niedziela, 25 marca 2012

Macki macki

Najpiekniejszy prezent urodzinowy swiata! Od Mishona i Maliny dostalam miedzy innymi najpiekniejsza bransoletke swiata. Bransoletki to dla mnie ciezki temat, bo jestem grubokoscista (to jest fakt, a nie usprawiedliwienie dla bycia grubasem, to calkiem inna bajka :P) i na przegub rzadko ktora ozdoba mi wchodzi (to samo mam z pierscionkami). Wiec moja reakcja na ksztalt macki, w dodatku elastyczny, nie uwierajacy i fantastyczny byla glosna i piskliwa, bransoletke teraz nosze praktycznie codziennie i najchetniej mialabym takich osiem i nosila po dwie na kazdej konczynie.

fantastyczne ipadowe zdjecia pewnie nie oddaja nawet dwoch procent jej uroku, ale nie moglam sie powstrzymac

3 komentarze: