sobota, 3 września 2011

Plaszcz życia.

Mialam nie kupować ciuchow, ale co mi tam. Raz sie zyje. Zreszta nie mam cieplego plaszcza, cala zime przechodzilam w 'skorzanej' kurtce.
A w tk maxx objawienie. Plaszcz jest cudownie piracki  czego niestety nie widac tak bardzo na zdjeciach) jest w pantere i ma kolnierz, ktory w razie czego mozna zapiac pod szyja.
Pirate + sajko + uzytecznosc = plaszcz idealny

Tk Maxx oficjalnie jest dla mnie sklepem nr. 1

Bardzo ladne guziki i podszewka, ktora obszyta jest falbanka.

Przod.
 I tyl. Niestety nie widac jak ladnie sie rozszerza z tylu.

6 komentarzy:

  1. OJEZUSIE, naprawdę jest wspaniały *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny, widać że oprocz tego ze ladny to tez cieply:)

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba czas sie wybrac do tk maxx :D

    OdpowiedzUsuń
  4. kurde, musze tam wkoncu dotrzec, bo wieki nie bylam. plaszcz jest super, pasuje do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. na pierwszym foto z Tobą masz minę jak mała dziewczynka :D

    OdpowiedzUsuń