poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Plastic fantastic

Gdy zobaczylam te pazury na zdjeciu obok, postanowilam, ze do mojego nowego stylu zycia, ktorego sie dopiero ucze, beda pasowac sztuczne paznokcie.
Codziennie:
* Dbam o wlosy i smaruje sie smarowidlami (ja!).
* Czytam o kosmetykach i sposobach na pielegnacje wlosow/paznokci, zglebiajac swa wiedze na ten temat
* Wiecej sie ruszam, jak bedzie cieplej to powitam z otwartymi ramionami swoj rower, ale poki co tancze se w Dance Central. Jak nikt nie widzi.
* Pije duuuuzo wody. Nawet nie licze wody zawartej w kawie i winie. Samej wody!
* Mam w perspektywie tygodniowa przerwe od wina. Bo w poniedzialki do Gry o Tron trzeba przeciez wypic, nie?
* Odzywiam sie zdrowo (spuscmy zaslone milczenia na niedziele wielkanocna, ale ile mozna trzymac sie zasad! Ale o tym napisze jeszcze kiedys)

Jak jeszcze w poprawe kondycji skory/wlosow wierze, tak wątpliwy jest fakt, ze moje paznokcie kiedykolwiek beda mialy szanse troche urosnac i przestana miec konsystencje plastikowej butelki. Probowalam juz wielu lakierow, polykania jakis paskudztw, tanca deszczu i modlow do Przedwiecznych. Paznokcie pozostaja jak zawsze takie same. A ja chce miec ladne, demoniczne i stukajace, o!

9 komentarzy:

  1. Niedziela wielkanocna to inny wymiar jedzenia, więc się nie liczy. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedz to moim biodrom, one tego jeszcze nie slyszaly :D

      Usuń
  2. mi tez taki motyw na paznokciach podoba się bardzo i tak samo mam problem z gumowymi pazurami :/ Ale od tygodnia stosuję odżywkę z Avonu (jest w jednym z moich wpisów) I zauważyłam wielką różnice!! Paznokietki są mocniejsze, szybciej rosną i są twardsze!!! :o już nie tak jak wcześniej że mogłam minimalnie dłuższy paznokieć wywiną w drugą stronę i nic mi nie było :)tylko zauważyłam dopiero teraz że działa, tylko jeżeli smaruje się kilka razy w ciągu dnia :) bo raz to za mało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na paznokcie NailTeka intensive therapy II sobie kup, na allegro najlepiej bo tanie mają ;) Ja mam paznokcie o konsystencji kilkuwarstwowego papieru ryżowego i jak je tym smarowałam to o dziwo urosło się im bez łamania i rozwarstwiania się. Tylko że ja nie mam cierpliwości do takiego pierniczenia się z paznokciami :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja wlasnie tez nie mam i tu jest pies pogrzebany :D

      Usuń
  4. A ja powiem, że na paznokcie (i rzęsy ;p) olejek rycynowy ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. W koncu chyba zakupie, tyle mnie osob na to namawia.

      Usuń