wtorek, 10 stycznia 2012

I jeszcze...

Przepraszam za liczne bledy interpunkcyjne i ortograficzne (przezemnie...). Nie jestem przyzwyczajona do klawiatury dotykowej i czasami mysle, ze postawilam znak a tego nie robie. Nie wiem czemu, ale na ipadzie edycja postow jest niemozliwa ;( Szybka aprobata napisanego tekstu wynika z prostych przyczyn - male raczki zdazyly mi wczesniej skasowac tekst juz ze trzy razy. Ipad jest narzedziem marzen mojego prawie dwulatka i w sumie mu sie nie dziwie, bo sama sie dobrze nim bawie.

I nie mam pojecia, jak tu wstawic obrazki - dodaj z mojego komputera nie bangla!


A zeby nie bylo, ze pisze same usprawiedliwienia, to podziele sie bajka, ktora wymyslilismy z moim lubym wczoraj wspolnie: Byl raz sobie maly kotek, ktory nie mial rozumku. Byl on tez bardzo brzydki i nikt go nie lubil i wszyscy sie z niego smiali.
Koniec.
Ta dum tss.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz